OFICJALNA STRONA KIBICÓW WISŁY SANDOMIERZ - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 8, wczoraj: 4
ogółem: 267 228

statystyki szczegółowe

Aktualności

Relacja z Połańca.

  • autor: Wislak1925, 2015-04-30 13:48

Wstępnie na wyjazd do Połańca planowana była duża masówka, niestety związek ustalił mecz na środę,co prognozowało liczbę bez szału.

Kilka dni przed meczem klub informuje nas o piśmie które dotarło od działaczy z Połańca o nie przyjmowaniu kibiców gości. Mimo wszystko postanawiamy wyruszyć na mecz i dopingować zza płotu. Z Sandomierza wyruszamy w 68 osób. Kilka km przed Połańcem, zatrzymuje nas milicja i twierdząc, że muszą nas trochę przetrzymać ze względu na utrudnienia na trasie. Z życiowych doświadczeń, zdajemy sobie sprawę, że to jest kit i najprawdopodobniej psiwo zrobi wszystko abyśmy pod stadionem w Połańcu byli jak najpóźniej. Postanawiamy postawić na swoim i w kierunku stadionu wyruszamy pieszo. Ktoś tam znał jakiś skrót przez las i wyruszamy w pieszą wycieczkę. Milicja chyba potraktowała to jako żart, bo nawet nie zareagowali, dopiero jak znikaliśmy z horyzontu rozpoczęli biec za nami.. Emotikon smile Podkręciliśmy zatem tempo, przy okazji dbając o kiepską kondycję mundurowych.. Emotikon smile Las się skończył, wychodzimy już w Połańcu, dzięki chwilowej przebieżce droga nie była taka długa jak się miała wydawać. Tam oczywiście dojeżdżają kabaryny które nas zatrzymują i na szybkości podjeżdża zatrzymany wcześniej autokar, który miał mieć po drodze takie problemy z dojazdem.. Emotikon wink Pod stadionem przez chwilową zabawę jesteśmy z lekkim opóźnieniem. Tam zaskakują nas ochroniarki, które za bardzo się w czuły w swoją rolę i zażyczyły sobie kontroli osobistej każdego z osobna uczestnika wyjazdu Emotikon smile. Skończyło się na typowej olewce i wyśmianiu gałganów. Od początku naszej wizyty do końca spotkania, wspomagamy piłkarzy głośnym dopingiem jak na panujące warunki. Po meczu piłkarze podchodzą pod płot, przybijamy z nimi piątki i dziękujemy im za kolejne zwycięstwo.

Jak na krótki, nudno zapowiadający się wyjazd trochę się działo..


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [239]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama