dzisiaj: 5, wczoraj: 25
ogółem: 267 250
statystyki szczegółowe
Ostatni ligowy wyjazd czekał nas w Skarżysku, gdzie wybieramy się przede wszystkim z nadzieją o zwycięstwo i zapewnienie sobie ligowego mistrzostwa.
Kilka dni przed meczem docierają do nas informację, że w Skarżysku wpuszczą nas tylko 80. Mimo wszystko decydujemy się pojechać w tyle osób ile się zapiszę.
W upalny dzień do Skarżyska podróżujemy dwoma autokarami i 2 samochodami w dość dużej eskorcie milicji z Kielc.
Na mecz docieramy na sam styk. Początkowo ochrona chciała nas wpakować do małej klateczki w której panowałby niemiłosierny ścisk, jednak postanawiamy zająć miejsce na dużym sektorze.
Łącznie na sektorze gości jest nas ok. 140 osób w tym delegacje zgód - GKS Bełchatów 15 osób i SIARKA Tarnobrzeg 6 osób.
Wieszamy 4 flagi - Obrońcy Siedmiu Wzgórz, FC TRZEŚŃ, JOKER i Tadka Króla.
Od początku naszej obecności ruszamy z głośnym dopingiem, który mimo konkretnego upału stał na wysokim poziomie. Parokrotne bluzgamy w kierunku napinających się miejscowych kibiców i szyderczo pytamy gdzie się schowali ze swoimi zgodowiczami ze Starachowic
Piłkarze robią to co powinni zrobić i po dobrym meczu wygrywają spotkanie 3:1 tym samym zostajemy MISTRZAMI LIGI! Po wszystkim przybijamy piątki z piłkarzami, odśpiewujemy kilka przyśpiewek i zawijamy świętować do Sandomierza.
Powrót to jeszcze większy ogon mundurowych, którzy blokują nam wszystkie stacje i oblewanie sukcesu zaczyna się dopiero po powrocie do miasta. Czekamy kilkanaście minut jeszcze na piłkarzy których witamy głośnym śpiewem i razem udajemy się do lokalu, gdzie do rannych godzin świętujemy historyczne MISTRZOSTWO!